Pochodzenie ludzkiego wirusa niedoboru odporności HIV było przedmiotem badań ekspertów od chwili jego zidentyfikowania. Trudności w ustaleniu jego genezy sprzyjały pojawianiu się rozmaitych koncepcji dotyczących jego początków. Chociaż naukowom udało się zbadać, jak wirus znalazł się wśród ludzi, na świecie nie brakuje zwolenników pseudonaukowych teorii spiskowych na temat pochodzenia HIV.
Wirus HIV
Ludzki wirus niedoboru odporności HIV (human immunodeficiency virus) należy do rodziny retrowirusów. Atakuje głównie leukocyty – komórki układu odpornościowego, które potocznie nazywane są białymi krwinkami. HIV rozprzestrzenia się we krwi, szpiku kostnym, układzie pokarmowym oraz ośrodkowym układzie nerwowym. To z kolei powoduje drastyczny spadek liczby leukocytów, przez co organizm staje się bezbronny wobec innych infekcji. Zarażenie wirusem prowadzi do zespołu nabytego niedoboru odporności, czyli AIDS.
AIDS to choroba przewlekła, a nieleczona prowadzi do śmierci.
Zakażenie HIV najczęściej następuje przez kontakt seksualny oraz ekspozycję na zainfekowane wydzieliny. Zdarzają się również przypadki zakażenia wertykalnego, gdy nosicielem jest matka, a wirus zostaje przeniesiony wewnątrzmacicznie lub poprzez karmienie piersią. Ryzyko transmisji jest jednak najwyższe w czasie porodu i wynosi 75%. Mimo replikacji wirusa, u większości osób AIDS przez długi czas przebiega bezobjawowo, a jego rozpoznanie następuje dopiero w fazie objawowej charakteryzującej się zakażeniami oportunistycznymi i nowotworami.
Pierwsze przypadki HIV
O wirusie HIV zrobiło się głośno na początku lat osiemdziesiątych, gdy amerykańskie Centra Kontroli Chorób zarejestrowały 5 przypadków bardzo rzadkich chorób u młodych homoseksualnych mężczyzn. W 1981 roku zdiagnozowano u nich praktycznie niespotykane nowotwory oraz ciężkie oportunistyczne zapalenia płuc. Niedługo po tym medycy zaobserwowali w ich organizmach identyczny defekt immunologiczny, który objawiał się niską zawartością limfocytów T. Do końca roku podobne schorzenie stwierdzono u 335 osób, głównie homoseksualnych, przyjmujących narkotyki albo chorych na hemofilię.
Chociaż za początek epidemii AIDS uznaje się rok 1981, z badań naukowców wynika, że wywołujący chorobę wirus wśród ludzi pojawił się nieco wcześniej. Pierwszy zweryfikowany przypadek zakażenia pochodzi z próbki krwi pobranej w 1959 roku od mężczyzny, który mieszkał na terenie dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga. Eksperci wykorzystali odkrycie do stworzenia “drzewa genealogicznego” transmisji poszczególnych szczepów, które pomogło prześledzić losy i pochodzenie wirusa HIV.
Naczelne źródłem HIV
Błyskawiczne rozprzestrzenianie wirusa nieznanego pochodzenia wpłynęło na wyobraźnię społeczeństwa. Tajemnica, którą owiana była jego geneza, sprzyjała tworzeniu się pseudonaukowych teorii i rozmaitych koncepcji uwzględniających rządy państw i służbę zdrowia. Entuzjazm zwolenników teorii spiskowych opadł, gdy naukowcy zbadali drogę transmisji zakażeń oraz ustalili najbardziej prawdopodobne pochodzenie wirusa HIV.
Wirus ludzkiego niedoboru odporności HIV miał przeniknąć do ludzkiej populacji w Afryce. Eksperci twierdzą, że stało się to za sprawą przeniesienia infekcji z szympansów i goryli, dlatego przyjmuje się, że źródłem HIV są naczelne. Praktyka polowania, rzezi i jedzenia małpiego mięsa spowodowała transmisję na ludzi najprawdopodobniej pod koniec XIX lub na początku XX wieku.
Teorię naukowców potwierdziły wyniki badań genetycznych, których przedmiotem był pandemiczny szczep HIV-1 (grupa M). Prace genetyków i wirusologów wykazały, że wirus pojawił się w latach 1884-1924 w środkowej i zachodniej Afryce, a zaczął się rozprzestrzeniać pod koniec lat pięćdziesiątych. Na początku następnej dekady pierwsze szczepy zaczęły pojawiać się na Haiti. W tamtym okresie wielu Haitańczyków pracowało na terenach Demokratycznej Republiki Konga. Wracając do domu, nieświadomie brali udział w transmisji wirusa.
Od SIV do HIV
Na Haiti wirus nabył unikalnych cech najpewniej z powodu rekombinacji genetycznej. Szacuje się, że jego migracja do Stanów Zjednoczonych miała miejsce na początku lat siedemdziesiątych. W USA rozprzestrzeniał się przez ponad dekadę, aż do 1981 roku, gdy został zauważony przez amerykańskich specjalistów. Na ogólnoświatową transmisję HIV wpłynęła rosnąca urbanizacja, międzynarodowe podróże i rewolucja seksualna.
Początkowo za wywołanie epidemii HIV obwiniano Haitańczyków, w wyniku czego spotykali się z rasizmem, stygmatyzacją i dyskryminacją. Dzisiaj już wiemy, że to nie oni byli bezpośrednim źródłem zakażenia. Przyczyniły się do tego badania naukowców, którzy u szympansów i goryli odkryli przodka HIV – wirusa SIV. Próbki pobrali od małp w zachodniej Afryce równikowej. Z tego powodu teoria pochodzenia wirusa HIV od naczelnych stała się dominującą koncepcją jego genezy.
Wirus SIV to małpi wirus niedoboru odporności. Kiedyś uważany był za czynnik niewpływający negatywnie na ich zdrowie. Wszystko zmieniło się w 2009 roku, gdy zespół naukowców badający populacje szympansów w Afryce odkrył, że SIV powoduje u małp chorobę przypominającą AIDS. To wszystko pozwala sądzić, że wirus HIV rzeczywiście pochodzi od zwierząt.
Inne teorie
Wyniki badań wirusologów nie zakończyły trwającej od ponad trzech dekad dyskusji na temat źródła pierwszego zakażenia. Chociaż teorie spiskowe przeżywały swój rozkwit u schyłku lat osiemdziesiątych, do dzisiaj nie brakuje zwolenników 3 pseudonaukowych koncepcji. Jeden z poglądów głosi, że wirus pochodzi od szczepionki na polio, która była narzędziem wykorzystywanym przy eksperymentach medycznych. Wirusem HIV z premedytacją zakażono Afroamerykanów i homoseksualnych mężczyzn, przygotowując szczepionkę z materiałem genetycznym małp, który zawierał wirusa SIV. Teorię tę negują eksperci, wskazując, że komórki tworzące szczepionkę były pobrane od makaków, które nie mogą zarazić się SIV.
Istnieje również teoria, według której na rozwój HIV wpłynęły szczególnie surowe rządy kolonialne w Afryce. Miejscowi przebywali w obozach pracy, w których warunki były niesterylne, a jedzenie przygotowywane niehigienicznie. Robotników szczepiono na choroby takie jak ospa, jednak używano do tego brudnych igieł, co miało wpłynąć na powstanie i ekspansję wirusa. Najsłynniejsza teoria spiskowa uwzględnia jednak rządy Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego. Według niej wirus HIV był bronią biologiczną, którą wymyślili radzieccy naukowcy w okresie zimnej wojny. Niektórzy uważają, że przywódcy wyprodukowali HIV, ponieważ chcieli uśmiercić osoby ciemnoskóre i homoseksualne. Chociaż wszystkie te koncepcje są regularnie obalane przez ekspertów, na świecie nie brakuje osób głęboko wierzących w ich prawdziwość.