Praca Margaret Hamilton doprowadziła do zaprojektowania pokładowego oprogramowania, dzięki któremu statek kosmiczny NASA po raz pierwszy w historii zabrał człowieka na Księżyc. Perspektywiczne myślenie kobiety uratowało misję Apollo 11, a jej wkład w rozwój nauki docenił sam prezydent Stanów Zjednoczonych.
Matka inżynierii oprogramowania – Margaret Hamilton
Margaret Hamilton zapisała się na kartach historii jako pionierka informatyki i matka inżynierii oprogramowania. 20 lipca 1969 roku stało się jasne, że za jednym z największych sukcesów ludzkości stoi geniusz trzydziestodwuletniej Amerykanki. Udział Hamilton w eksploracji kosmosu był w istocie ogromny. Kobieta kierowała zespołem, który stworzył oprogramowanie systemu pokładowego programu Apollo. Projekt ten obejmował ponad 40 tysięcy linijek kodu, które miały doprowadzić lądowanie modułu księżycowego do skutku. Jeden z napisanych przez Margaret fragmentów – Display Interface Routines – pomógł uniknąć wypadku podczas lotu statku kosmicznego misji Apollo 11.
Zaprojektowane przez Margaret Hamilton metody przeciwdziałania błędom systemowym stały się fundamentem nowej gałęzi technologii – inżynierii oprogramowania. Wkład kobiety w rozwój nauki doceniły największe amerykańskie instytucje. W 2003 roku otrzymała od NASA Nagrodę za Wybitny Czyn w Przestrzeni Kosmicznej, która obejmowała ponad 37 tysięcy dolarów. Była to najwyższa kwota, jaką agencja przyznała jakiejkolwiek osobistości. Hamilton otrzymała również Nagrodę dla Wybitnych Absolwentów Earlham College, a w 2016 roku została laureatką prezydenckiego Medalu Wolności.
Początki kariery
Margaret Hamilton urodziła się 17 sierpnia 1936 roku w Paoli w stanie Indiana jako córka Kennetha i Ruth Heafieldów. Wraz z rodziną przeprowadziła się jednak do Michigan, gdzie uczęszczała do szkoły średniej, a w 1955 roku rozpoczęła studia. Hamilton od najmłodszych lat przejawiała duże zdolności do nauki przedmiotów ścisłych, co w późniejszym czasie zaowocowało uzyskaniem tytułu licencjata z matematyki. Kobieta skończyła studia ze specjalizacją z filozofii w Earlham College, w którym poznała swojego przyszłego męża, Jamesa Hamiltona. Po uzyskaniu dyplomu przez krótki czas uczyła w liceum, jednak szybko przeprowadziła się do Bostonu, aby wesprzeć swojego ukochanego, który studiował prawo na Harvardzie. Ostatecznym celem Margaret było wtedy obronienie tytułu magistra na Brandeis University.
Hamilton była zafascynowana matematyką abstrakcyjną i to z nią wiązała swoją przyszłość. Inspirowała się swoim ojcem i dziadkiem, którzy zachęcali ją do nauki, stanowiąc przy tym ogromne wsparcie. W dążeniu do celu pomagała jej również szefowa wydziału matematyki w Earlham College. Chociaż kobieta nie myślała wtedy o informatyce, jej plany zmieniły się, gdy w 1959 roku rozpoczęła pracę dla ojca teorii chaosu, Edwarda Nortona Lorenza. To właśnie w dziale meteorologii Massachusetts Institute of Technology zaczęła zagłębiać się w sztukę programowania, opracowując kod do przewidywania pogody. Wówczas informatyka nie była jeszcze osobną dyscypliną, a naukowcy uczyli się programowania dzięki praktyce, polegając głównie na metodzie prób i błędów. Los sprawił, że niezastąpiona w dziedzinie okazała się właśnie Margaret Hamilton.
Projekt SAGE
Na początku lat sześćdziesiątych Margaret Hamilton dołączyła do zarządzanego przez MIT Laboratorium Lincolna, stając się członkiem zespołu odpowiedzialnego za projekt SAGE (Semi-Automatic Ground Environment). Inicjatywa ta była rozszerzeniem rozpoczętego przez instytut projektu Whirlwind, który zmierzał do opracowania systemu tworzącego symulacje pogody. SAGE został jednak dość szybko przekształcony w rozwiązanie wojskowe, tym samym stając się pierwszym amerykańskim systemem obrony powietrznej.
Ze względu na umiejętności kobietę przydzielono do grupy naukowców tworzących oprogramowanie do prototypu Komputera AN/FSQ-7 (XD-1). Urządzenie było używane przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych w celu namierzania potencjalnie nieprzyjaznych samolotów. Technologia stworzona przez Hamilton miała kluczowe znaczenie podczas zimnej wojny, gdy amerykańskie wojsko obawiało się ataków Sowietów.
Kosmiczna przygoda Margaret Hamilton
Sukcesy Margaret Hamilton odbiły się szerokim echem w amerykańskim towarzystwie naukowym. Umiejętności kobiety zaczęły dostrzegać największe krajowe instytucje oraz agencje, które swoją działalność dedykowały innowacjom i rozwojowi technologii. Umysł Hamilton doceniła również NASA, dzięki czemu kobieta stała się kandydatką na stanowisko głównej programistki oprogramowania do lotów Apollo. Gdy dołączyła do Laboratorium Charlesa Starka Drapera, o jej wiedze i doświadczenie walczyły dwie grupy, a przypisanie do konkretnego zespołu było wynikiem rzutu monetą. Przeznaczeniem Hamilton okazało się opracowanie oprogramowania pokładowego, które po raz pierwszy w historii zaprowadziło człowieka na Księżyc.
“Oprogramowanie w tych czasach stanowiło kompletną zagadkę, tajemnicę, dla kadry zarządzającej. Mieliśmy dzięki temu mnóstwo swobody i szerokie możliwości wprowadzania własnych pomysłów w życie. Musieliśmy być pionierami; nie było innego wyjścia”
– wspominała Margaret Hamilton w rozmowie z Futurism.
Margaret Hamilton przyznała, że amerykański program kosmiczny “skradł jej serce”, dlatego też zrezygnowała ze studiów z matematyki abstrakcyjnej i poświęciła się tworzeniu systemów naprowadzania i kontroli dowodzenia modułów księżycowych. Kod opracowany przez kobietę wykorzystywały dwa komputery statku kosmicznego, który brał udział w misji Apollo 11. Obejmował on priorytetowe procedury wyświetlania interfejsu “man-in-the-loop”, które dawały oprogramowaniu możliwość asynchronicznej komunikacji maszyny z astronautami. Wyświetlacze miały ostrzegać ich w sytuacji awaryjnej, przerywając standardowe wyświetlanie misji.
Apollo 11
Kod Margaret Hamilton był niezawodny, ponieważ pomagał identyfikować i naprawiać anomalie, zanim doszło do poważnej katastrofy. Kobieta opracowała również kompleksowe techniki testowania oraz wykrywania i naprawiania błędów. Wkład Hamilton w eksplorację kosmosu był nieoceniony, jednak sukces załogowego lotu misji Apollo 11 był w dużej mierze dziełem przypadku. Pracując dla NASA, Margaret Hamilton dużo wolnego czasu spędzała w laboratorium. Często zabierała do pracy swoją córkę, która bawiła się sprzętem i niektórymi maszynami. Pewnego dnia czteroletnia Lauren wcieliła się w astronautę i nacisnęła przycisk symulatora, wywołując awarię systemu. Hamilton zrozumiała, że niektóre z najgroźniejszych usterek mogą spowodować sami członkowie misji.
Margaret Hamilton rozpoczęła prace nad stworzeniem technologii, która pozwoliłaby ochronić załogę przed sutkami awarii. Kobieta poprosiła przełożonych o zgodę na przygotowanie mechanizmów wykrywania błędów i odzyskiwania informacji, jednak takowa nie została jej udzielona. Co ciekawe, w czasie misji Apollo 8 jeden z astronautów wywołał tę samą usterkę, co córka Margaret. Wydarzenie to sprawiło, że wbudowana ochrona stała się standardową częścią oprogramowania pokładowego. System opracowany przez Hamilton okazał się kluczowym elementem misji Apollo 11, w czasie której błąd został wykryty zaledwie trzy minuty przed historycznym lądowaniem. Usterkę wywołał przeciążony procesor komputera, o czym załogę poinformował interfejs stworzony przez kobietę.
Tworząc oprogramowanie pokładowe, Margaret brała pod uwagę możliwość przeciążenia procesora z dowolnego powodu. Kobieta przygotowała system w sposób, który w razie awarii pozwoliłby komputerowi na rezygnację z zadań o niskim priorytecie. Rozwiązanie Hamilton miało na celu zarezerwowanie zasobów dla najważniejszych działań. Kontrola lotu zaufała trzydziestodwuletniej programistce i i podjęła decyzję o kontynuowaniu misji. 20 lipca 1969 roku lądownik osiadł na powierzchni satelity. Orzeł wylądował – powiedział Neil Armstrong, gdy oprogramowanie Margaret Hamilton bezpiecznie doprowadziło go na Księżyc.
Historia genialnej kobiety
Margaret Hamilton była pierwszą programistką zatrudnioną w programie Apollo. Stanowiła absolutną mniejszość w zdominowanym wówczas przez mężczyzn świecie nauki. Hamilton wspomina jednak, że nigdy nie doświadczyła dyskryminacji ze względu na płeć, a po pracy regularnie chodziła z kolegami na drinka. Kiedy przejęłam dowodzenie, jeden z szefów na szczycie powiedział, że nie ma wątpliwości, że mogę wykonać tę pracę. Obawiał się jednak, że mężczyźni pracujący w grupie mogą się zbuntować. Cóż, nie zrobili tego – wspominała Hamilton w rozmowie z The Guardian.
Technologie opracowane przez Hamilton stanowiły olbrzymi krok w rozwoju nauki. Kobieta angażowała się w wiele projektów i znaczących programów. Uczestniczyła między innymi w pracach nad Skylab, czyli pierwszą amerykańską stacją orbitalną. Brała także udział w tworzeniu promów kosmicznych i opracowywaniu elektronicznych systemów sterowania statkami powietrznymi. Dzisiaj dorobek kobiety liczy ponad 130 publikacji naukowych oraz założoną w latach osiemdziesiątych firmę programistyczną Hamilton Technologies. Nie pozwól, aby przeszkadzał Ci strach. Nie bój się powiedzieć “nie wiem” lub “nie rozumiem”. Żadne pytanie nie jest głupim pytaniem. Nie zawsze słuchaj tak zwanych ekspertów! – poradziła młodym kobietom, które rozpoczynają karierę w programowaniu.