Fabryka Fiata w Bielsku-Białej ma długą historię. Jej początki sięgają 1948 roku, gdy uruchomiono tam produkcję silników do motopomp. W 1971 została powołana do życia Fabryka Samochodów Małolitrażowych, którą w 1992 przekształcono w Fiat Auto Poland SA. W styczniu br. kierownictwo spółki poinformowało o likwidacji zakładu w Bielsku-Białej, który od ponad 20 lat nie produkuje już samochodów, lecz zajmuje się wytwarzaniem silników do wielu typów pojazdów. Firma tłumaczy się zaostrzającymi się normami emisji spalin w UE oraz zbliżającym się zakazem sprzedaży pojazdów spalinowych. Jesteśmy świadkami końca pewnej epoki?
Na początku stycznia br. rozpoczął się oficjalnie proces likwidacji Fabryki FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej. Zwolnienia pracowników rozpoczną się w lutym, a wygaszanie produkcji poszczególnych silników będzie następować etapami, przy czym zakończenie tego procesu zaplanowano na grudzień 2024. Silnik GSE przestanie opuszczać taśmę do końca marca, a SDE do końca maja.
Pracę w fabryce FCA Powertrain straci cała załoga, czyli 468 osób. Dotychczas wraz ze zmianami w branży motoryzacyjnej redukcje zatrudnienia przeprowadzane były stopniowo. W szczytowym momencie produkcji zakład zatrudniał ponad 1,1 tys. osób. Podobnie jak podczas ubiegłorocznych zwolnień, część pracowników będzie mogła przenieść się do innych zakładów grupy Stellantis, np. w Tychach i Skoczowie.
Zamknięcie fabryki Fiata
Decyzja o likwidacja zakładu oznacza kres pewnej epoki w historii koncernu Fiata w Polsce i polskiej motoryzacji. Pierwszy egzemplarz kultowego Fiata 126p zwanego maluchem zjechał z taśm produkcyjnych w czerwcu 1972. Od tamtej pory w bielskiej fabryce powstawały różne modele fiata, w tym Uno, Siena, Palio, Palio Weekend. Ostatni maluch zjechał z taśm w 2000 roku.
Zaniechanie produkcji samochodów w Bielsku-Białej spowodowało rozwinięcie zakładów podzespołów samochodowych, silników i skrzyń biegów. Od 2003 roku bielska fabryka pod nazwą FCA Powertrain Poland wyprodukowała ponad 8 mln silników, które trafiały do zakładów produkujących samochody w Tychach, Turynie, Melfi, Pomigliano, Kragujevacu w Serbii, Tofas w Turcji i Betim w Brazylii.
W pierwszym okresie po przebranżowieniu były to silniki Turbo Diesel 1.3 Small Diesel Engine oraz dwucylindrowe silniki benzynowe z innowacyjnym systemem TwinAir. Od 2018 rozpoczęła się produkcja dwóch nowych silników benzynowych turbo: 3-cylindrowego o pojemności 1.0 litra oraz 4-cylindrowego o pojemności 1.3 litra.
W 2020 w zakładzie FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej wyprodukowano prawie 254 tys. silników, z czego ponad 113 tys. sztuk SDE (Turbo Diesel Multijet 1.3), ponad 20 tys. sztuk TwinAir 0.9 (TA) oraz prawie 120 tys. sztuk ekologicznych silników benzynowych z rodziny GSE (Global Small Engine): 3-cylindrowego turbo 1,0 litra oraz 4-cylindrowego turbo 1,3 litra.
FCA Group
Właścicielem FCA Poland (wcześniej Fiat Auto Poland) jest koncern Stellantis, który powstał w wyniku fuzji Fiat Chrysler Automobiles i Groupe PSA. FCA Poland to największa z trzynastu spółek Grupy Fiat Chrysler Automobiles (FCA) w Polsce, a FCA Powetrain Bielsko-Biała to druga co do wielkości spółka Grupy FCA w Polsce i pierwsza fabryka FCA na świecie, która osiągnęła poziom Gold w World Class Manufacturing.
Wraz z rozpoczęciem działalności firmy Fiat Auto Poland na polskim rynku pojawiła się spółka Magneti Marelli Poland. Bielski zakład tej firmy wytwarza elementy zawieszenia i amortyzatory do różnych modeli Fiata. Z FCA i innymi koncernami motoryzacyjnymi współpracuje Electropoli-Galwanotechnika z Bielska-Białej, specjalizująca się w obróbce metali oraz nakładaniu powłok na metale.
Zmiany w branży motoryzacyjnej
Uzasadniając likwidację fabryki w Bielsku-Białej, koncern Stellantis tłumaczył się zaostrzającymi się normami emisji spalin w UE, co wpływa na spadek zamówień i mniejsze zapotrzebowanie światowych fabryk na nowe silniki. Producenci akcentują także zbliżający się zakaz sprzedaży samochodów spalinowych, który zgodnie z decyzjami Rady UE zacznie obowiązywać od roku 2035.
Od 2035 wszystkie nowe samochody, które pojawią się na rynku, nie mogą emitować CO2 (pojazdy osobowe i dostawcze rejestrowane na terenie Unii Europejskiej nie będą mogły być wyposażone w silniki spalinowe). Ma to zapewnić, że do 2050 sektor transportu stanie się neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. Nowe przepisy nie oznaczają, że do 2035 wszystkie samochody na drogach nie będą emitować CO2. Rewolucyjne uregulowania europejskie nie obejmują istniejących samochodów. Jeśli teraz kupimy nowy pojazd, to możemy nim jeździć do końca okresu eksploatacji.
Według wskazań UE, do roku 2025 emisja nowych pojazdów powinna zostać zredukowana o 15 proc., w roku 2030 o 55 proc. i dopiero roku 2035 o 100 proc. Proces ten będzie krokiem do osiągnięcia w roku 2050 neutralności emisyjnej na terenie Europy, co może oznaczać wycofanie z użytkowania wszystkich aut spalinowych. O skali planowanych zmian świadczy fakt, że obecnie w Polsce pojazdy elektryczne stanowią zaledwie ok. 0,15 proc. wszystkich aut.
Wyeliminowanie samochodów zasilanych benzyną, dieslem lub LPG ma pozwolić na obniżenie ogólnych wyników emisyjnych transportu o 12 proc., co ma ustrzec Europę przed katastrofą klimatyczną oraz jeszcze bardziej uniezależnić kontynent od dostaw paliw kopalnych z Rosji.