“Być na TikToku” dla niektórych znaczy tyle, co żyć. Żyć, bo dwudzieste pierwsze stulecie to wiek technologii i postępu oraz przenoszenia się do wirtualnej rzeczywistości. TikTok to stosunkowo młoda aplikacja, która cieszy się popularnością na całym świecie. W czym jednak tkwi jej fenomen? Jak TikTok wpływa na społeczeństwo?
O platformie
TikTok powstał w 2016 roku, zastępując popularną na Zachodzie platformę Musicial.ly. Aplikację stworzył chiński koncern ByteDance, a to okazało się doskonałą decyzją – gdy platforma zadebiutowała na rynku globalnym, od razu zdobyła rzesze wiernych sympatyków.
Na początku były to jednak osoby bardzo młode, co przyznawali niechętnie sami przedstawiciele aplikacji. Kiedy TikTok pojawił się w Polsce, mało kto uważał go za miejsce, w którym warto szukać odbiorców i promować produkty swojej marki. Czas na montowanie nagrań przeznaczały głównie dzieci, przez co platformie przypięto łatkę infantylnej.
Wszystko zmieniło się, kiedy jego potencjał zauważyli młodzi dorośli i osoby starsze. Na początku była to niewielka grupa ludzi szukających rozrywki w aplikacji do tańczenia, ale fanów krótkich filmików i roztańczonych trendów zaczęło stopniowo przybywać. Wspierany czynnikami geopolitycznymi, takimi jak czas lockdownów w trakcie pandemii COVID-19, TikTok stał się jedną z najchętniej używanych platform w historii. Jak wskazuje Sensor Tower, w pierwszym kwartale 2022 roku był najczęściej pobieraną aplikacją na świecie, przy czym od początku istnienia ściągnięto go ponad 3,5 miliarda razy.
Fenomen aplikacji
Zainteresowanie TikTokiem stale rośnie. Popularność platformy potwierdzają liczby przedstawiane w analizach i raportach niezależnych ekspertów. Studiowanie statystyk nie jest jednak warunkiem koniecznym do uznania aplikacji za ogromny sukces marketingowy twórców. Niektóre z nich mogą wydawać się wręcz nierealne, tak jak 1,5 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie. Skali jego sukcesu nie trzeba opisywać za pomocą dziewięciocyfrowych liczb. W zupełności wystarczy zwrócić uwagę na swoje otoczenie. Czy zauważyłeś, jak wielu z Twoich bliskich używa TikToka?
Trudno jednoznacznie określić, w czym tkwi fenomen aplikacji. Bardzo możliwe, że właśnie to jest determinantą jego sukcesu – TikTok jest serwisem niezwykle uniwersalnym i charakteryzuje się dużą dynamiką treści. To z kolei pozwala na przekazywanie informacji w zwięzłej formie, dzięki czemu użytkownicy z łatwością mogą przebierać w dostępnych materiałach. To duża zaleta platformy, która potrafi szybko dopasować algorytm pod określoną osobę.
Na popularność TikToka wpływa długość publikowanych nagrań. Zamieszczane materiały trwają najczęściej kilkanaście sekund, przy czym nowy limit aplikacji to 3 minuty wideo. Można przypuszczać, że krótka forma przekazu sprzyja recepcji treści, która prezentowana jest w sposób skondensowany i na tyle prosty, aby odbiorca w bardzo ograniczonym czasie zrozumiał autora. W razie zainteresowania tematem, użytkownik może przejść do podobnych postów za pomocą jednego kliknięcia w hasztag.
Na TikToku zaczęły pojawiać się profile osób wykształconych, takich jak prawnicy i lekarze, którzy promocję swojego nazwiska oparli na uczeniu innych. W ten sposób aplikacja taneczna ewoluowała w platformę stanowiącą ogromne źródło wiedzy zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Zwięzła forma niedługich nagrań umożliwia niemal natychmiastową reakcję odbiorców, a to wpływa na tworzenie się zintegrowanej społeczności gotowej do wzajemnej pomocy. TikTok to jednak nie tylko informacje. Platforma oferuje atrakcyjne formy rozrywki i komunikacji oraz możliwość zaprezentowania swojej twórczości szerokiemu gronu odbiorców.
Jak TikTok wpływa na społeczeństwo?
Wpływ TikToka na społeczeństwo to zagadnienie dosyć kontrowersyjne, ponieważ nie jest on jednoznacznie dobry lub zły. Negatywne aspekty używania aplikacji przeplatają się z jej zaletami, których niewątpliwie jest sporo. Platforma służy odbiorcom w każdym wieku, dostarczając potrzebnych porad i inspiracji. Umożliwia inny niż pisemny kontakt z użytkownikami platformy, a to z kolei przyczyniło się do wzrostu zainteresowania serwisem w czasie pandemii COVID-19. Gdy w 2020 roku wprowadzono pierwsze obostrzenia, TikTok stał się środkiem maskującym samotność zamkniętych w czterech ścianach użytkowników. Krótkie filmiki, łatwość w ich przewijaniu oraz kreatywność twórców zdecydowanie ułatwiły im okres lockdownów, stając się obszarem realizacji różnego typu potrzeb.
Pandemia wywarła ogromny wpływ na zawartość treści publikowanych w serwisie. Znacząco wzrosła liczba nagrań o charakterze instruktażowym i poradnikowym, które uczyły samodzielnego wykonywania usług na rynku tymczasowo niedostępnych, między innymi podcinania włosów i gotowania ulubionych potraw. Chociaż od tego czasu rzeczywistość w znacznym stopniu wróciła do tej sprzed pandemii, tendencja do nagrywania filmików DIY i publikacji materiałów pomocniczych nie spadła. Bogactwo informacji na TikToku wpływa na rozwój umiejętności użytkowników.
TikTok to nie tylko zalety
Chociaż aplikacja w znacznym stopniu ułatwia codzienne funkcjonowanie użytkowników, TikTok to nie tylko źródło wiedzy i rozrywki. W ostatnim czasie bardzo głośno zrobiło się o negatywnym wpływie aplikacji na ludzką psychikę. Naukowcy z całego świata alarmują, że istnieje silna korelacja między aplikacją a rozwojem zaburzeń u dzieci i młodzieży. Algorytmy platformy do perfekcji opanowały mechanizm uzależniania użytkowników. Specjaliści postulują, aby dorośli regularnie sprawdzali, w jakich treściach zatracają się ich podopieczni.
“Lekarze, nauczyciele i rodzice muszą współpracować z młodzieżą, by osłabić destrukcyjny wpływ tych mediów na ich relacje, poczucie tożsamości, sen, osiągnięcia szkolne i samopoczucie“.
– podkreślał pracujący w Kanadzie psychiatra, Elia Abi-Jaoude
Trudno nie zgodzić się z potrzebą kontroli. Chociaż teoretycznie aplikacja dostępna jest od trzynastego roku życia, ograniczenia wiekowe bardzo łatwo ominąć, co zresztą regularnie czynią najmłodsi. Nie podoba się to jednak ich rodzicom oraz internautom świadomym różnorodności (często nieodpowiednich) materiałów. Cały ściek internetu spłynął do chińskiego serwisu, stając się swoistą tablicą ogłoszeniową dla wszelkiej maści twórców spragnionych atencji. Użytkownicy kompletnie się wymieszali, tworząc zbitkę internetowych osobistości – czytamy na jednym z portali.
Negatywny wpływ aplikacji na zdrowie psychiczne młodszych odbiorców wkrótce zbadają amerykańscy eksperci. Ogólnokrajowa grupa prokuratorów generalnych na początku roku ogłosiła rozpoczęcie dochodzenia w sprawie platformy pod kątem jej szkodliwego wpływu na dzieci. Chociaż na wyniki badań przyjdzie nam czekać długie miesiące, już dziś możemy obserwować krzywdzące oddziaływanie aplikacji. Zdarza się, że niektórym użytkownikom TikTok całkowicie zastępuje kontakt z drugim człowiekiem, a to sprzyja zamykaniu się w sobie.
Coraz mniejsze chęci do rozmowy i kontaktu z rówieśnikami oraz spędzanie długich godzin przed ekranem telefonu mogą stać się przyczynami chorób takich jak depresja i nerwica. Sytuacji odbiorców nie polepsza również doomscrolling, czyli poświęcanie nadmiernej ilości uwagi i czasu na przyswajanie niepokojących wiadomości z mediów. TikTok to przecież nie tylko przepisy na kawę i chlebek bananowy, ale codzienna porcja tragicznych wiadomości z całego świata.
Co z bezpieczeństwem?
Szerokim echem odbiła się również kwestia bezpieczeństwa na TikToku. Chodzi oczywiście o techniczne aspekty tego zagadnienia, bowiem bezpieczeństwo rozpatrywane pod kątem psychospołecznym zależy od użytkownika końcowego. Internauci zainteresowali się kwestią bezpieczeństwa oprogramowania za sprawą niejasnych postanowień polityki prywatności aplikacji. Badaniem jej kodu zajęli się niezależni informatycy, publikując wnioski w Internecie. Jak się okazało, te były całkiem zaskakujące. Jeden z użytkowników serwisu Reddit zaobserwował niepokojące praktyki platformy, po czym opublikował je w sieci.
Mężczyzna ustalił, że w wersji na Androida znajduje się kilka fragmentów kodu, które umożliwiają aplikacji pobranie pliku zip z sieci, rozpakowanie go i uruchomienie. To z kolei jest zachowaniem charakterystycznym dla koni trojańskich. Niepokój opinii publicznej wzbudził również fakt, że TikTok nie stosuje szyfrowania HTTPS. Oznacza to, że zanim wprowadzane przez Ciebie dane znajdą się na serwerach TikToka, dla dostawców Internetu lub innych specjalistów możliwe staje się ich przechwycenie w trakcie przesyłu. Co ważne, dane to nie tylko posty i informacje znajdujące się na profilu. To również wiadomości prywatne i zawarte w nich poufne informacje.
Czy wątpliwe bezpieczeństwo aplikacji oraz regularnie pojawiające się doniesienia o chińskich szpiegach wpłyną na popularność aplikacji? Biorąc pod uwagę rosnące statystyki platformy – prawdopodobnie nie. Warto jednak zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie czekają na nas w sieci oraz wiedzieć, w jaki sposób pozyskuje i przetwarza informacje TikTok.