Jaki komunikator internetowy wybrać? Takie właśnie pytanie zadać może sobie wiele osób poszukujących alternatywy dla popularnego Facebook Messengera lub zwyczajnie chcących wybrać najlepszy i najbardziej dostosowany do indywidualnych wymagań komunikator.
Krótka historia komunikatorów internetowych
Komunikatory internetowe, nazywane również IM-ami (od instant messenger) to programy pozwalające na natychmiastowe wysyłanie wiadomości pomiędzy użytkownikami. Choć koncepcja tego typu usług znana była już wcześniej, pierwszym prawdziwie powszechnym komunikatorem w dzisiejszym rozumieniu tego terminu stał się ICQ uruchomiony w 1996 roku. Niedługo później dołączyły do niego AIM od AOL, Yahoo! Messenger i Microsoft Live Messenger jak również inne rozwiązania działające w oparciu o protokołu IRC i XMPP (Jabber).
W Polsce najbardziej znanym programem tego typu było bez wątpienia powstałe w 2000 roku Gadu-Gadu, w którym w szczycie popularności zarejestrowanych było aż 7 milionów kont. Choć istnieje do dzisiaj, jest jedynie cieniem samego siebie sprzed lat. Kres popularności GG położyło nadejście zintegrowanego z Facebookiem Messengera i nieudane zmiany w programie, czyniące go ociężałym i pełnym niepotrzebnych ficzerów, które zniechęciły wielu użytkowników.
Z biegiem lat komunikatory internetowe przerodziły się z prostych programów do tekstowego czatu w całe platformy z możliwością nawiązywania połączeń audio i wideo, wysyłaniem załączników, tworzeniem wieloosobowych konwersacji, wspólnego grania w gry i wieloma innymi funkcjami.
Najpopularniejszymi komunikatorami internetowymi pozostają dziś Facebook Messenger i również należący do Facebooka WhatsApp, ale coraz bardziej dostrzegalna staje się spowodowana obawami o prywatność migracja użytkowników na inne platformy.
Jaki komunikator internetowy wybrać?
Komunikatorów internetowych jest na rynku co niemiara, w tym zestawieniu skupię się jednak na opisie kilku najpopularniejszych. W przypadku tego typu oprogramowania ważna jest bowiem nie tylko funkcjonalność i bezpieczeństwo, ale przede wszystkim dostępność znajomych, z którymi będziemy chcieli porozmawiać.
W tej publikacji opiszę następujące komunikatory:
W zestawieniu nie uwzględniłem obu komunikatorów od Facebooka, czyli znanego chyba wszystkim Messengera oraz WhatsAppa.

Dlaczego? Po pierwsze te aplikacje są tak popularne, że prawdopodobnie miałeś lub miałaś już z nimi styczność. Drugim powodem jest natomiast prywatność, a raczej jej brak, co przedstawia umieszczone wyżej porównanie kategorii gromadzonych danych. Warto tu wspomnieć, że WhatsApp, reklamowany przecież jako prywatny i bezpieczny, zaczął w ostatnim czasie dzielić się danymi ze swoim właścicielem, Facebookiem.
Telegram

Telegram łączy w sobie rozbudowaną funkcjonalność z dbałością o prywatność i bezpieczeństwo. Wysokiej jakości dedykowane aplikacje są zarówno na systemy mobilne (iOS, Android), jak i desktopowe (macOS, Windows, Linux), dostępna jest również wersja przeglądarkowa. Aplikacje są aktualizowane bardzo często, a wraz z nimi pojawiają się nowe funkcje, do których obecnie należą: przechowywane jedynie na urządzeniach użytkowników i szyfrowane w trybie end-to-end tajne czaty z automatycznym usuwaniem wiadomości po pewnym czasie, możliwość edycji wysłanych wiadomości, konwersacje grupowe z maksymalnie 200 tys. użytkowników (!), tzw. kanały, czyli formę nadawania wiadomości do nieograniczonej ilości subskrybentów, ciche wiadomości bez powiadomienia po stronie odbiorcy, możliwość ustawienia czasu, w którym wiadomość ma zostać automatycznie wysłana, blokadę aplikacji kodem lub zabezpieczeniem biometrycznym, i wiele, wiele więcej.
Telegram umożliwia nawiązywanie połączeń głosowych i wideo, w tym także połączeń grupowych.
Aplikacja grupuje zdjęcia, wideo, pliki i linki wysłane w danej konwersacji, dzięki czemu możliwe jest szybkie odszukanie treści, obsługuje także #tagi, przy pomocy których można oznaczać wiadomości, przypisując je do wybranego tematu.
Twórcy Telegrama chwalą się, że dzięki sieci serwerów rozlokowanych na całym świecie, ich komunikator należy do tych najwydajniejszych. I rzeczywiście: używam Telegrama już od dłuższego czasu i nigdy nie zauważyłem jakichkolwiek spowolnień lub problemów z synchronizacją. Wszystko dzieje się natychmiastowo. Bardzo dobrze działa obsługa powiadomień, nie pojawiają się zaległości lub problemy z synchronizacją.
Aplikacje oferują liczne możliwości personalizacji: zmieniać można tło czatu, kolorystykę, wygląd ikonki, kształt dymków i rozmiar tekstu. Dzięki otwartemu API, deweloperzy boty, dodatki, a nawet nieoficjalne, jeszcze bardziej rozbudowane programy do obsługi tego komunikatora.
By móc używać Telegrama, konieczna jest rejestracja przy pomocy numeru telefonu. Komunikator automatycznie wyszuka innych użytkowników z naszej książki telefonicznej, dzięki czemu będziemy od razu wiedzieć, z kim można porozmawiać na tej platformie. Oznacza to jednak, że oprócz podanego imienia, adresu IP oraz ID użytkownika, Telegram gromadzi również numery telefonów oraz ma wgląd w listę kontaktów – może to stanowić problem dla osób szczególnie wyczulonych na punkcie prywatności. Wysłane wiadomości i załączniki są przechowywane w chmurze i synchronizowane między urządzeniami, można to jednak ominąć przy pomocy wspomnianych wcześniej tajnych czatów – tam dane są przechowywane wyłącznie lokalnie.
Dla kogo?
Telegram do aplikacja dla tych, którzy poszukują funkcjonalnego i zapewniającego wysoki poziom prywatności uniwersalnego komunikatora.
Signal

Signal stał się wręcz synonimem komunikatora zapewniającego najwyższy poziom prywatności. Nie znajdziemy tu żadnej synchronizacji z chmurą, a przesłane wiadomości, w tym także multimedia, są szyfrowane w trybie end-to-end i przechowywane wyłącznie na urządzeniach nadawcy i odbiorcy. To jednak nie wszystko – w kwestii prywatności Signal oferuje również możliwość weryfikacji odbiorcy na podstawie specjalnego klucza, o którego zmianie zostaniemy poinformowani, blokadę dostępu do aplikacji hasłem, PIN-em lub zabezpieczeniem biometrycznym, powiadomienia pop-up pozbawione treści, automatyczne usuwanie wiadomości po pewnym czasie, a nawet rozmywanie twarzy na zdjęciach.
Aplikacja Signal jest dostępna na iOS oraz Androida, przy czym zalogowanym można być tylko na jednym urządzeniu mobilnym. Dostępne są również aplikacje desktopowe na macOS, Windowsa oraz Linuksa, wymagają one jednak połączenia z telefonem.
Dla kogo?
Signal to aplikacja dla tych, którzy poszukują komunikatora oferującego maksymalny poziom prywatności, nawet kosztem pewnych wyrzeczeń.
iMessage

iMessage to własnościowy komunikator Apple, z którego korzystać można jedynie na urządzeniach działających w oparciu o systemy operacyjne tego producenta. Nie jest to więc rozwiązanie uniwersalne, chcąc porozumieć się z użytkownikami innych systemów, konieczne jest użycie innego, multiplatformowego komunikatora lub pogodzić się ze SMS-ami – te są automatycznie wysyłane, gdy urządzenie odbiorcy nie obsługuje iMessage lub nie jest połączone z Internetem.
Aplikacja jest bardzo prosta w użytkowaniu i oferuje jedynie najbardziej podstawowe funkcje, które można jednak w pewnej mierze rozszerzyć przy pomocy dostępnych w sklepie z aplikacjami dodatków. Dużą zaletą iMessage jest natywne szyfrowanie end-to-end.
Komunikator Apple nie ma wbudowanych wideorozmów, te są nawiązywane poprzez inną aplikację – FaceTime. W nadchodzącej aktualizacji otrzyma ona możliwość generowania linków, dzięki którym do konwersacji dołączyć można będzie poprzez przeglądarkę, także z urządzenia spoza oferty Apple. To pozytywna zmiana, nie zapowiada się jednak, by podobną funkcjonalność otrzymał także czat iMessage.
Dla kogo?
iMessage sprawdzi się u użytkowników urządzeń Apple, szczególnie tych, którzy nie mają żadnych większych wymagań odnośnie wbudowanych funkcji.
Viber

Choć powstał już w 2010 roku, Viber nigdy nie zdobył znaczącej popularności w naszym kraju, a w ostatnim czasie staje się wręcz nieco zapomniany. Wciąż jednak udaje mu się utrzymać bazę blisko miliarda użytkowników pochodzących głównie z Indii, USA, Rosji i Brazylii. Posiada on wszystkie podstawowe funkcje typowego komunikatora, a także kilka dodatków, do których zaliczyć można: szyfrowanie end-to-end, wymianę kluczy dla potwierdzenia tożsamości rozmówcy, rozmowy wideo i audio, przypinanie wiadomości na górze konwersacji.
Warto sprawdzić tzw. społeczności, czyli tematyczne konwersacje grupowe, gdzie można rozmawiać z obcymi użytkownikami z całego świata o pasjonujących nas sprawach. Ciekawym rozwiązaniem jest również Viber Out czyli tanie połączenia międzynarodowe działające na wzór Skype’a.
Aplikacja Viber dostępna jest na Androida, iOS, Windowsa, macOS oraz Linuksa.
Pomimo niskiej popularności Vibera w Polsce, zastanawiając się, jaki komunikator wybrać, warto zastanowić się także nad nim – choćby ze względu na wspomniane wcześniej społeczności.
Dla kogo?
Viber jest uniwersalnym komunikatorem internetowym, który nie celuje w jakąś konkretną grupę odbiorców i powinien sprawdzić się u każdego. W Polsce użytkowanie go może jednak wiązać się z koniecznością przekonywania innych do migracji (misja zazwyczaj skazana na porażkę), dlatego też Vibera powinny wybrać osoby posiadające znajomych z krajów, w których komunikator ten jest popularny lub chcące nawiązać z nimi kontakt poprzez społeczności.
Discord

Discord w ostatnim czasie rośnie jak na drożdżach, zdobywając znaczną popularność w naszym kraju i na całym świecie. Choć można go używać jako klasycznego, tekstowego komunikatora, Discord został stworzony on jako miejsce do komunikacji grupowej w czasie rzeczywistym, np. podczas gry, nauki, szkoleń.
Po rejestracji w aplikacji użytkownik otrzymuje dostęp do kilku zespołów, możliwość dołączania do innych, a także tworzenia serwerów i udostępniania własnych kanałów tekstowych lub głosowych z wybranymi opcjami dostępu.
Discord umożliwia nawiązywanie połączeń wideo i udostępnianie ekranu, posiada wbudowaną integrację z Twitchem, granie w gry z Discord Game Store, obsługę tekstu sformatowanego przy pomocy składni Markdown. Twórcy aplikacji używają specjalnego formatu audio, który oferuje niskie opóźnienia – w sam raz do dynamicznej rozgrywki.
Aplikacja jest dostępna do darmowego pobrania na systemy desktopowe Windows, macOS, Linux oraz mobilne iOS i Android. Bardziej wymagający użytkownicy mogą zdecydować się na płatną subskrypcję Discord Nitro w cenie 9,99$ miesięcznie lub 99,99$ rocznie. W ten sposób uzyskać można dostęp do takich dodatków jak animowany awatar, większy maksymalny rozmiar załączników, wyższe rozdzielczości wideo i udostępniania ekranu, możliwość wyboru własnego ID i tworzenia serwerów z opcją “Server Boost”, która oferuje m.in. lepszą jakość dźwięku czy większą liczbę emoji. Z opcji “Server Boost” można jednak zrezygnować, a wówczas cena subskrypcji obniży się o połowę.
Dla kogo?
Discord najlepiej sprawdzi się u użytkowników szukających platformy do grupowej komunikacji podczas grania w gry, szkoleń, nauki, być może również chcących nawiązać ciekawe relacje z osobami interesującymi się podobnymi tematami – czyli do tego, do czego de facto został stworzony. Można go oczywiście używać jako standardowego komunikatora, jednak oznacza to rezygnację z jego największych zalet.
Podsumowanie: jaki komunikator wybrać?
Wybór odpowiadającego naszym potrzebom komunikatora internetowego jest wbrew pozorom zadaniem trudnym: nie należy się bowiem kierować jedynie funkcjonalnością i bezpieczeństwem, ale również dostępnością znajomych na danej platformie lub możliwością przekonania ich do niej. Jest to jednak sprawa indywidualna.
Jaki komunikator internetowy wybrać? Przygotowałem krótką ściągawkę, która być może wspomoże w podjęciu decyzji:
- Jeśli szukasz uniwersalnego komunikatora i zależy Ci na bezpieczeństwie, ale bez wyrzeczeń: wybierz Telegram lub Viber
- Jeśli szukasz komunikatora zapewniającego najwyższy poziom bezpieczeństwa i prywatności: wybierz Signal
- Jeśli szukasz możliwie najprostszego komunikatora i jesteś użytkownikiem urządzeń Apple: wybierz iMessage
- Jeśli szukasz komunikatora społecznościowego, głównie do dyskusji grupowej: wybierz Discord lub ewentualnie Viber
Czytaj więcej: Jaką przeglądarkę internetową wybrać?
Z jakiego komunikatora lub komunikatorów korzystasz? Czy i jak udało Ci się przekonać znajomych do migracji? Podziel się w komentarzu!