Skutery śnieżne umownie dzieli się na cztery grupy: ciężkie, wyścigowe, turystyczne i sportowe. Ponieważ granice między nimi są czysto umowne i bazują raczej na sposobie wykorzystania, niektórzy twierdzą, że cały ten podział nie za wiele ułatwia. A jak jest w rzeczywistości?
Dwie grupy są wyjątkowe
Skutery ciężkie – inaczej skutery śnieżne wysokiej mocy – oraz skutery wyścigowe to dwie kategorie, które zdecydowanie należy odróżnić na tle pozostałych. Pierwsze to bardziej pojazdy robocze, służą do transportu ciężkich ładunków i bywają czasem wykorzystywane jako pojazdy ratunkowe, ale raczej na terenach w miarę płaskich. Wyścigowe z kolei są maksymalnie odchudzone, bo ich jedynym celem jest osiąganie wysokich prędkości i wiele się poświęca, aby to osiągnąć.
To, co łączy obie te kategorie, to fakt, że raczej niewiele jest modeli, które można do nich zaliczyć, dodatkowo ceny są naprawdę wysokie. Oczywiście nadal trudno powiedzieć, gdzie dokładnie przebiega granica na przykład między skuterem ciężkim a dużym turystycznym, ale że taka jest, to raczej intuicyjnie zrozumiałe.
Gdzie freestyle, a gdzie turystyka?
Odrzuciwszy na razie dwie skrajne kategorie, zostaliśmy z dwiema najpopularniejszymi. To skutery śnieżne klasy turystycznej i sportowej, czyli freestyle. Znów, gdyby spojrzeć na ogólne opisy, to okaże się że turystyczne są nieco większe, odrobinę wolniejsze, mniej zwrotne, za to stabilniejsze i często bardziej komfortowe. Mają być wygodne przy dłuższej jeździe, ale istnieje ryzyko, że nie poradzą sobie z niektórymi bardziej wymagającymi przeszkodami. To właśnie zadanie dla skuterów freestyle – mają być relatywnie zwrotne, zwinne i zrywne, żeby radzić sobie w terenie, ale to oznacza siłą rzeczy, że będą nieco mniejsze, a więc i mniej stabilne, a często również nieco mniej wygodne.
Wszystko to jednak są określenia względne. Weźmy na przykład kwestię wygody – to jasne, że skutery śnieżne sportowe mogą nie być wygodne przy parogodzinnej jeździe na siedząco, ale to w turystycznych odczuwa się większy dyskomfort przy pokonywaniu wymagających technicznie tras, ponieważ nie można na nich zająć optymalnej pozycji.
Granice są tutaj zatarte, zwłaszcza że nowoczesne konstrukcje często się do siebie funkcjonalnie zbliżają dzięki wielu ciekawym rozwiązaniom technicznym.
To do czego jest potrzebny ten podział?
Producenci skuterów często nie oglądają się na ten tradycyjny podział i po prostu opisują swoje modele zgodnie z takim przeznaczeniem, w jakim się one sprawdzą. Takie zaszeregowanie zwykle jest najlepszym prognostykiem, natomiast znajomość tego ogólnego podziału też może być pomocna. Warto sobie po prostu zdawać sprawę z tego, że większe możliwości w jakimś zakresie zwykle wiążą się z kompromisami w innym. Szybszy skuter często będzie mniejszy, ten zwinniejszy będzie lżejszy, ale i mniej stabilny, ten sprawdzający się w trudnym terenie może być mniej wygodny na równym śniegu i tak dalej. To są czynniki, które warto zawsze zważyć, ale niekoniecznie od razu trzeba się za wszelką cenę przyporządkować każdy model skutera śnieżnego do jednej z arbitralnie wyznaczonych klas.
Artykuł partnera